Obsada:
Alina Czyżewska, Marta Jasiurska, Anna Kućko i
Przemek Wiśniewski
(Agnieszka Kiewicz, Ewa Wruk,
Konrad Stala)
Reżyseria:
Przemek Wiśniewski
Premiera -
styczeń 1997 r.
"...Nagrodę główną i jedyną,
jury postanowiło przyznać spektaklowi, którego ironiczna perwersja,
cienkość dowcipu i brawura aktorska dały niżej podpisanemu taką
ilość powodów i do śmiechu, i do zamyślenia, i do szacunku dla
ludzkiej inteligencji, że nie mógł się oprzeć przyznaniu tej
nagrody...’’
Tadeusz Nyczek - fr.
protokołu z posiedzenia jury Suwalskich Eksploracji Teatralnych SET
’97 - Suwałki - październik, 1997
’"...Gombrowicz bez trudu kładł na łopatki niejednego wytrawnego
fachowca od teatru, a ta czwórka młodych ludzi, poradziła sobie
doskonale. Na pustej właściwie scenie, więc bez żadnej podpórki,
rozegrała brawurowo i zabawnie historyjkę o władzy, której elementem
najbardziej rozkładowym był... sam król...’’
Tadeusz
Nyczek, GAZETA WYBORCZA - październik, 1997
"...Spektakl
emanuje trafnymi przemyśleniami reżysera. Zagrany zaś przez aktorów
z dużą lekkością, zwiewnością i humorem, przysporzył zespołowi
aplauz...’’
Anna Rakuś, Dwutygodnik
Kulturalny SYCYNA - marzec, 1997
’’...Spektakl okazał się widowiskiem nader aktualnym, tak jak zawsze
aktualne są głupota, czy - zawężając – lizusostwo i bezmyślny
serwilizm wobec władzy zwierzchniej (każdej!). (...) W tym świecie
panuje wszechpotężna Forma i nie ma od niej ucieczki (swoją drogą
scena z próbą ucieczki Króla była kapitalna)...’’
Jarosław Naus, ARSENAŁ GORZOWSKI - kwiecień, 1997
"...KREATURY mają
charakterystyczną dla siebie formę i styl, swój opracowany sposób na
teatr. Zwracające na siebie przerysowanie gestów i plakatowe
schematy fabuły sugerują farsowy charakter przedstawienia, jednak
same farsowe gagi nie stanowią w istocie meritum warsztatu zespołu.
Działania odbywają się w sposób koncertowy, polifoniczny, przy dużym
zagęszczeniu dziania się - nawet momenty statyki (bierna postawa
Arcyksiężniczki) nabierały w takiej sytuacji, jakiegoś odmiennego
statusu (...) Forma KREATUR działa - ich spektakle cieszą się
powodzeniem u widzów, co w dzisiejszych, wolnokonkuręcyjnych czasach
zdaję się być ważne...’’
Rafał Zięba, CHABROWY PTYś
TEATRALNY - ’’Trzecie Słodkobłękity’’ - Zgierz - kwiecień, 1997
"...Przemysław Wiśniewski niepodzielnie panuje w arystokratycznej
kuchni. Receptura jego przedstawień jest zwięzła i trudna w
realizacji: ’’Weź dobry tekst, dorzuć utalentowanych aktorów, piecz
na wolnym ogniu do pierwszych rumieńców publiki, a później posyp
cukrem waniliowym artystycznej rozkoszy.’’ Mistrz dodał w myśl
receptury profesjonalizm i świetnie wykształcony warsztat
młodziutkich aktorek, zaś całości dopełniło rozbudzenie emocjonalne
widzów. ’’Bankiet’’ przedstawiał się zatem okazale. Potrawy były
smakowicie przyrządzone, by nie rozczarować bardziej wybrednych
smakoszy...’’
Małgorzata Koch, SUPLEMENT - FAMA - Świnoujście - lipiec, 1997
|