Happeningi WESOŁEGO MIASTECZKA

2001r. - 2005r.  Gorzów Wielkopolski - województwo lubuskie
 

 

ZABYTKOWY TRAMWAJ
24 lutego, 2005
 
KONFERENCJA PRASOWA
23 lutego, 2005
 
ARTYSTYCZNE POŻEGNANIE "AGATY"
22 lutego, 2005
 
GDZIE JEST PREZYDENT?
23 października, 2004
 
HELP
22 października, 2004
 
BRUDY SOJUSZU
22 lipca, 2004
 
CISZA WYBORCZA
13 czerwca, 2004
 
BAGAŻE PKP
6 maja, 2004
 
INAUGURACJA
3 października, 2003
 
ZAMIATANIE
11 lipca, 2003
 
SŁOWIANKA
16 maja, 2003
 
1-MAJOWY PIKNIK
30 kwietnia, 2003
 
POJEDYNEK
21 marca, 2003
 
MOTYLE
27 września, 2002
 
WESOŁY AUTOBUS
20-28 sierpnia, 2002
 
UHONOROWANI
26 września, 2002
 
KREATURY ZA POETĄ
 - Chcemy pomnika cyganerii, chcemy skweru poety - skandowali aktorzy Teatru Kreatury podczas wczorajszego happeningu w centrum. Niestety, gorzowianie nie bardzo chcieli się dołączyć do manifestacji.

Kilka tygodni temu Rada Programowa Klubu Myśli Twórczej "Lamus" razem ze Stowarzyszeniem Promocji Kultury wymyśliła, żeby skwer przy Empiku nazwać imieniem Zdzisława Morawskiego, zaułek łączący Wełniany Rynek z ul. Dzieci Wrzesińskich imieniem Andrzeja Gordona, a Bolesławowi Kowalskiemu wystawić pomnik na skwerku nad Kłodawką. Pomysł ten zainspirował grupę happeningową Teatru Kreatury do kolejnej akcji ulicznej. Przebrani za cyganerię uliczną aktorzy i ich pomocnicy narzekali na urzędników, którzy nie stosują się do woli społeczeństwa i nie chcą nadać różnym miejscom imion zmarłych artystów. - Mamy już jeden pomnik w mieście - Adama Mickiewicza. Ale on jest z Litwy. A przecież mamy swego poetę, Morawskiego i czemu on nie może mieć swego pomnika na swoim skwerku - krzyczał przez megafon Ignacy Żytkowski. Zbierano również podpisy pod apelem o jak najszybsze ustawienie pomników.
Renata Ochwat - Gazeta Wyborcza - wrzesień, 2002
fot. Sławek Sajkowski



ARTYŚCI NA ULICY
 Kreatury swoje uliczne akcje zaczynają, gdy urzędnicy tłumnie wychodzą z pracy.

Wczorajszy happening rozgrywał się przed Empikiem. Chodziło o poparcie kilku inicjatyw kulturalnych zgłoszonych przez Radę Programową Klubu Lamus i Stowarzyszenie Promocji Kultury. - Chcemy pomnika! - nawoływały Kreatury przez megafon. -No, bo kto, jeśli nie my, Współczesna Cyganeria, zadba o pamięć naszej śmietanki?

Aktorzy wręczali przechodniom oświadczenia. Oburzali się w nich na opieszałość radnych, którzy dotąd nie zajęli się uchwałami dotyczącymi uhonorowania gorzowskiej cyganerii. Wielu przechodniów było oburzonych akcją. Inni zaś przyjmowali ją ze śmiechem, ale i aprobatą.
Hanna Ciepiela - Gazeta Lubuska - wrzesień, 2002
fot. Sławek Sajkowski

 
ZAWODY O PUCHAR
15 lipca, 2002
 
NEKROPOLIA
15-21 maja, 2002
 
UNIA Z MESZKAMI
24 kwietnia, 2002
 
ZEJŚCIE DO PODZIEMIA
13 grudnia, 2001
 
WERNISAŻ
22 listopada, 2001
 
HEY-NAŁ
7 listopada, 2001
 
ODPRAWA WART
25 października, 2001
 
SAMOOBRONA KULTURALNA
23 października, 2001
 
BIG BROTHER
30 sierpnia, 2001