Happeningi WESOŁEGO MIASTECZKA |
2001r. - 2005r.
Gorzów Wielkopolski - województwo lubuskie |
|
ZABYTKOWY TRAMWAJ |
24 lutego, 2005 |
|
Drodzy Mieszkańcy!
Biuro Promocji Wesołego
Miasteczka postanowiło zabezpieczyć przed korozją i
zniszczeniem zabytkowy tramwaj. Jak dotąd plany
wykorzystania go jako Biura Informacji Turystycznej
nie zostały zrealizowane, a tak cenny obiekt nie
może popaść w ruinę.
Przy okazji dziękujemy prezydentowi za zgodę na
zabezpieczenie tramwaju. Jest to co prawda jedna z
jego ostatnich decyzji, ale jakże trafna.
Niech żyje PREZYDENT!!!
100 lat dla PREZYDENTA!!!
Ulotka Wesołego
Miasteczka
Tajemnica
śmierci ŚFINSTERA
Dzisiejszego dnia doszło do
tragicznego wypadku. Grupa "Wesołe Miasteczko"
odkryła zmasakrowane szczątki Śfinstera pod kołami
tramwaju. Do dzisiejszego dnia byliśmy przekonani,
że Śfinster został przeniesiony w nowe miejsce
zgodnie z wszelkimi humanitarnymi zasadami, wobec
przerażającej prawdy nie możemy pozostać obojętni! Z
jednego zdajemy sobie sprawę - gdyby PREZYDENT w tym
czasie nie siedział (z założonymi rękoma), nie
doszłoby do tego godnego potępienia i budzącego
grozę zdarzenia.
Niech żyje PREZYDENT!!!
100 lat dla PREZYDENTA!!!
Ulotka Wesołego
Miasteczka
TRAMWAJ ZAMIAST ŚFINSTERA
Dzisiejszego dnia Grupa
Happeningowa jak zawsze wykazała się ogromnym
zaangażowaniem i dbałością o sprawy naszego miasta.
Poświęciła swój cenny czas, aby opakować równie
cenny zabytkowy tramwaj, który miał pełnić rolę
Biura Informacji Turystycznej. Grupa celnie
zauważyła, że skoro tramwaj nie jest używany w ww
celu, nie można pozwolić na jego dalsze niszczenie,
zwłaszcza że nadeszła niespodziewana śnieżna zima
(nierychliwa ale sprawiedliwa). Zagrzewając się
pieśniami do pracy, grupa odpowiednio przygotowanych
specjalistów okleiła tramwaj przeźroczystą folią
(przeźroczystą – aby przechodnie nie stracili
zabytkowego widoku). Przy okazji dokonano mrożącego
krew w żyłach odkrycia – na trasie przejazdu
tramwaju znaleziono głowę Śfinstera, oddzieloną od
tułowia. Na razie nie wiadomo jak się potoczą losy
makabrycznego znaleziska – niektórzy proponują
powołanie specjalnej Komisji Śledczej, która
rozpatrzy tę sprawę i wskaże winnych. Jedno jest
pewne – nie można tego czynu pozostawić bezkarnym.
A wszystko zaczęło się pod koniec stycznia.
Przemek Wiśniewski oraz zasłużony w dziejach
Wesołego Miasteczka kolega Julian Pęksa udali się do
sekretariatu prezydenta Miasta Gorzowa tuż po
wyjściu prezydenta z aresztu. Data referendum w
sprawie jego odwołania była już znana. W
sekretariacie Przemek Wiśniewski przedstawił się
jako prezes Stowarzyszenia Teatr Kreatury i
oznajmił, że chciałby poznać terminarz spotkań
prezydenta od owego dnia do dnia referendum.
Sekretarka nie potrafiła udzielić takich informacji,
ale wezwała pospiesznie osobistą asystentkę
prezydenta. OAP zdawała się przeczuwać przewrotne
zamiary obu bohaterów, ponieważ zaprowadziła ich do
pokoju na prawo, podczas gdy prezydent przebywał w
pokoju na lewo (co jest znaczące).
Przemek Wiśniewski ponownie dokonał swej
prezentacji, używając szumnych tytułów. OAP
sprawiała wrażenie zdezorientowanej, dlatego Przemek
był zmuszony udzielić bardziej szczegółowych
wyjaśnień, o jakie informacje mu chodzi: np. terminy
wizyt w zakładach pracy, szkołach, przyznawanie
dyplomów, wręczanie odznaczeń itp. Jednocześnie
poinformował panią, że te informacje są mu potrzebne
w celu przeprowadzenia szeregu akcji happeningowych.
OAP zbladła bardziej niż pozwalałby na to jej
podkład, ale nadal nie udzieliła żadnej odpowiedzi.
Widać było, że najchętniej sięgnęłaby do
odpowiedniej ustawy opisującej możliwe zachowania w
przypadku wizyty happenerów w urzędzie miasta.
Jednak dość szybko dotarła do niej myśl, że takie
dyrektywy prawdopodobnie nie istnieją.
W tym momencie nieoczekiwanie nadeszło do prawego
pokoju wybawienie dla OAP w osobie sekretarza miasta
Ryszarda Knecia. Twarze obu rozmówców były mu znane,
ale po wysłuchaniu tego, co mieli do powiedzenia (a
co musieli wyartykułować po raz trzeci) nastąpiła
długa pauza. W obecności sekretarza miasta pani
asystentka tym bardziej nie potrafiła określić
swojego stanowiska w przedstawionej sprawie. W końcu
sekretarz zaryzykował stwierdzenie:
- Panie Przemku, czy pan myśli, że my mamy 70 IQ?
- Razem?
Na to sekretarz miasta stracił całą odwagę i
skłonność do dalszego ryzyka. Po tej krótkiej
wymianie uprzejmości OAP oświadczyła, że harmonogram
zajęć prezydenta nie jest tajny, ale nie jest w
stanie podać go z dużym wyprzedzeniem. Uzyskawszy
zapewnienie, że jeżeli będą dzwonić codziennie rano
to uda im się uzyskać takie informacje na bieżący
dzień, zaopatrzeni w wizytówkę, Przemek Wiśniewski
oraz jeszcze bardziej zasłużony w dziejach Wesołego
Miasteczka kolega Julian Pęksa opuścili pokój na
prawo oraz sekretariat prezydenta Miasta Gorzowa. |
|
|
KONFERENCJA PRASOWA |
23
lutego, 2005 |
|
ARTYSTYCZNE POŻEGNANIE
"AGATY" |
22
lutego, 2005 |
|
GDZIE JEST PREZYDENT? |
23
października, 2004 |
|
HELP |
22
października, 2004 |
|
BRUDY SOJUSZU |
22
lipca, 2004 |
|
CISZA WYBORCZA |
13
czerwca, 2004 |
|
BAGAŻE PKP |
6 maja,
2004 |
|
INAUGURACJA |
3
października, 2003 |
|
ZAMIATANIE |
11
lipca, 2003 |
|
SŁOWIANKA |
16 maja,
2003 |
|
1-MAJOWY PIKNIK |
30
kwietnia, 2003 |
|
POJEDYNEK |
21
marca, 2003 |
|
MOTYLE |
27
września, 2002 |
|
WESOŁY AUTOBUS |
20-28
sierpnia, 2002 |
|
UHONOROWANI |
26
września, 2002 |
|
ZAWODY O PUCHAR |
15
lipca, 2002 |
|
NEKROPOLIA |
15-21 maja, 2002 |
|
UNIA Z MESZKAMI |
24
kwietnia, 2002 |
|
ZEJŚCIE DO PODZIEMIA |
13
grudnia, 2001 |
|
WERNISAŻ |
22
listopada, 2001 |
|
HEY-NAŁ |
7
listopada, 2001 |
|
ODPRAWA WART |
25
października, 2001 |
|
SAMOOBRONA KULTURALNA |
23
października, 2001 |
|
BIG BROTHER |
30
sierpnia, 2001 |
|
|
|
|